[wpis archiwalny]
Czyli klient dzwoni podaje listę zakupów, a ja idę po sklepach – kupuje i zawożę zakupy do domu klienta.
Już w 2003 roku wymyśliłem to co teraz jest takie popularne w USA (np. postmates.com). Ten pomysł zrobił się nieco lepszy, realniejszy do realizacji przy wykorzystaniu smartfonów (i od strony klientów, ale i od strony dostawców – którymi też mogą być inni ludzie)